Ciasto jest zainspirowane przepisem z jednej z moich ulubionych stron mojewypieki.com.
Jest naprawdę przepyszne! Przekonajcie się sami :)
Czekoladowe ciasto:
- 3 duże jajka
- 150 ml mleka
- 130 ml oleju słonecznikowego lub rzepakowego
- 1 i 1/4 szklanki brązowego cukru
- 1 łyżeczka olejku migdałowego
- 150 g
mąki pszennej
- 60 g
kakao
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Roztrzep lekko jajka, dodaj mleko, olej, cukier, olejek
migdałowy- wymieszaj do połączenia.
Do drugiego naczynia przesiej mąkę, kakao, sodę oczyszczoną,
proszek do pieczenia. Przesiane składniki wsyp do wymieszanych mokrych
składników i wymieszaj do połączenia (najlepiej rózgą kuchenną).
Formę o średnicy 20 cm wyłóż papierem do pieczenia, samo dno.
Przelej do niej ciasto. Piecz w temperaturze 170ºC przez około 50 minut lub
dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjmij z piekarnika, wystudzić.
Z wystudzonego ciasta odetnij 'górkę' i pokrusz. Pozostałe
ciasto przekrój wzdłuż na pół.
Krem mascarpone:
- 250 g
serka mascarpone
- 250 ml śmietany kremówki 36%
- ziarenka wanilli
Wszystkie składniki powinny być schłodzone.
Mascarpone i kremówkę umieść w naczyniu, ubij do otrzymania
gęstego kremu. Pod koniec ubijania dodaj wanilię.
Owocowa frużelina:
- 250 g
owoców : truskawki, porzeczki, wiśnie, borówki amerykańskie, maliny itp.
- ok. 4 łyżki żelfixu 2:1
- pół szklanki cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce wody
W garnuszku wymieszaj owoce z cukrem. Postaw na
palniku i podgrzewaj do rozpuszczenia się cukru, nie
doprowadzając do wrzenia (owoce puszczą sporo soku). Dodaj cytrynę, wodę z
mąką, wymieszaj, dodaj żelfix, zagotuj i zdejmij z palnika. Schłodź by sos
owocowy zgęstniał. (Powinien mieć konsystencję kisielu).
Dodatkowo: świeże owoce do dekoracji wierzchu tortu
Przygotowanie:
Jeden z blatów tortu połóż na paterze. Na niego wyłóż połowę
kremu, następnie kilka łyżek frużeliny, wyrównaj. Przykryj drugim blatem,
posmaruj resztą kremu, kilkoma łyżkami frużeliny. Na górę wysyp czekoladowe
okruchy i ozdób swoimi ulubionymi owocami. (Świetnie pasują nasiona granatu). I
gotowe! ;-)
Ciasto przechowujcie w lodówce.
PS. Ciasto idealnie komponuje się z mrożoną kawą.
SMACZNEGO :-)