piątek, 22 stycznia 2016

Sposób na długie i piękne włosy

Hej wszystkim :) W dzisiejszym poście opowiem Wam w jaki sposób można „wyhodować” sobie piękne i długie włosy! :) Zajęło mi to trochę czasu, zanim zabrałam się za ten post, a wiem że kilka osób już od dawna na niego czeka. Ale już jest! :) Dlatego zapraszam Was serdecznie do przeczytania:)

                     
                                                                   



Moje włosy odkąd pamiętam były dla mnie koszmarem. Ciągłe problemy z rozczesywaniem, nigdy też nie podobało mi się w jaki sposób się układają, już nie wspomnę o tym jak długo musiałam czekać aż w końcu chociaż trochę urosną. Teraz wprost uwielbiam swoje włosy! :) Chociaż już nie raz myślałam o diametralnej zmianie (przez myśl przeszło mi nawet ścięcie do ramion), ale na taki krok na szczęście nigdy się nie zdecydowałam. Dzisiaj na pewno bardzo bym tego żałowała. Nigdy nie przywiązywałam jakiejś wielkiej wagi do pielęgnacji włosów. Jedyne co robiłam to mycie i suszenie. Ale w zeszłym roku, zapragnęłam zmiany.. po której znowu chciałam wrócić do moich pięknych, długich włosów. Tak więc, postanowiłam, że znowu zacznę je zapuszczać i trochę o nie zadbam. Ale po kilku miesiącach, kiedy nie zauważyłam żadnej (dosłownie żadnej!) zmiany, zaczęłam szukać w internecie różnych sposobów na przyspieszenie tego procesu :P Największą popularnością cieszyły się tabletki calcium pantothenicum (czyli witamina b5) oraz wcierka jantar. W połączeniu te dwa preparaty to naprawdę rewelacja! :) Moje włosy stały się znacznie gęstsze, sporo (jak na moje możliwości) urosły i nawet pojawiły się baby hair ;P Z układaniem ich również nie mam większego problemu. Do tego tabletki pomogły mi na wzrost paznokci! :))
Wcierki zużyłam ok. pół butelki, natomiast jeżeli chodzi o tabletki to wystarczyło jedno opakowanie, po czym zrobiłam sobie przerwę na kilka miesięcy. Z tego co pamiętam, we wrześniu do nich wróciłam i zużyłam jeszcze jedną paczkę :)

Powiem Wam jednak, że nie na wszystkich taka kuracja zadziała. Wiele osób skarży się na skutki uboczne, tabletki zamiast pomóc mogą osłabić Wasze paznokcie, kondycje waszej cery, a także możecie mieć problemy ze snem. Dlatego jak tylko zobaczycie u siebie jakieś niepokojące objawy, lepiej je odstawcie, bo może Wam to bardziej zaszkodzić niż pomóc :) 


Wiele osób pyta mnie również o koloryzacje. Zawsze używam farby z loreala, jeszcze nigdy mnie nie uczuliła i zawsze jestem zadowolona z efektu końcowego:) A jeżeli chodzi o moje ulubione farby, są to:
  • Prodigy 9.10 Białe złoto
  • Recital Preference 10.21 Stockholm 















Mam nadzieje, że post Wam się spodobał, piszcie w komentarzach lub na instagramie ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz